poniedziałek, 14 stycznia 2013

WRACAM ZE ZDWOJONĄ SIŁA!

Hej kochani!

Ostatnio trochę zaniedbałam swoją dietę, ponieważ przez cały tydzień nie ćwiczyłam i się obżerałam. Czuje się z tego powodu fatalnie, naprawdę koszmar. Znowu czuję się gruba i nieatrakcyjna.Więc powiedziałam sobie że koniec z obżeraniem się i nic nierobieniem.Poszłam wczoraj biegać. Śniegu jest po kostki i ślisko ale musiałam się trochę ruszyć bo nigdy bym nie zaczęła biegać. Na początku było dobrze ale pod koniec już trochę gorzej.Ale nie poddaje się bo wiem że jak pobiegam troche dłużej to będę biegać coraz lepiej :)


A jeśli chodzi o jedzenie to będę musiała zacisnąć poślady i jeść mniej i zdrowiej :) Co będzie mega ciężkie bo uwielbiam jeść.Ale jak trzeba to trzeba.Niedługo będę nagrywać nowy odcinek Small Talk o zdrowym odżywianiu się także zapraszam do oglądania w czwartek będzie na moim kanale na YT :). Opowiem trochę o tym co ja jem itp Także mam nadzieje że wam sie spodoba.
   

A jak wam idzie dziewczyny? Odchudzacie się coś,ćwiczycie? Napiszcie w komentarzach. Jestem ciekawa czy jestem sama czy jednak ktoś tam też łączy się ze mną w bólu :)

Także dziękuje bardzo za czytanie i oglądanie.:)
xxAllin :*

5 komentarzy:

  1. "Dzisiaj jest jutrem, o którym mówiłeś wczoraj" to takie słowa, które mają kształt(całkiem ostry) i które trafiają głębiej niż inne.

    Powodzenia w realizacji planu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę że każdy kto się odchudza ma jakieś większe czy troszkę mniejsze załamanie w diecie , ale ważne że się nie podaje :) Powodzenia życzę i wytrwałości przede wszystkim :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja już od października próbuję coś ze sobą zrobić, chociaż bardzo gruba nie jestem, ale jednak przeszkadza mi parę centymetrów tu i ówdzie. Staram się dość regularnie ćwiczyć z Ewą Chodakowską "Killera" i "Skalpela" . Polecam te programy treningowe, bo zauważyłam, że mam mocniejsze mięśnie i jestem zgrabniejsza ;) No i planuję na wiosnę wznowić bieganie ;p
    Co do diety to jakoś tam specjalnie jej nie zmieniałam, staram się po prostu jeść mniej i ostatni posiłek najpóźniej 2 h przed spaniem. Śniadanie obowiązkowe!

    Wierzę w Ciebie! Dasz radę! Pamiętaj, że Twoje ciało może znacznie więcej, niż Ci się wydaje!

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. OLU dodaj jakieś zdjęcia ze studniówki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Byłam na diecie i ćwiczyłam, ale też to olałam i do kilku dni jem i mam zero ruchu ;), ale od jutra koniec, trzeba się brać za siebie i ogarnąć do wiosny!!!! :) Wiem, że dam radę! :) Tobie też tego Ola życzę i wierzę w Ciebie!!! :)

    OdpowiedzUsuń